Będzie pogodnie

Będzie pogodnie
/autor: jacek goryński-jaceg/

Światła ulic pogasły o świcie,
kosz na śmieci przewrócił kot,
Smutny zgubił drogę do życia,
nieźle trzyma się już tylko płot.
Obrus usnął na stole zmęczony-
znów się zalał, choć miał trzeźwy być,
poczerniały grosze w kieszeni,
świat oszalał – nie ma z kim pić…

/ref/ Ale jutro już będzie pogodnie,
          słońce zbudzi po nocy dzień,
          i poranki nie będą chłodne,
          a wieczory nie skryje czerń.
          Ale jutro już będzie pogodnie,
          bez powagi i wielkich słów,
          ludzie spojrzą na siebie łagodnie,
          mówiąc: Witaj i bywaj zdrów.

Stare kości rzucone na szczęście,
ktoś przegrywa by wygrać mógł ktoś,
w nieporadność znów trafił kamieniem
sprawiedliwy, ostatni gość.
Puste okna bezdomnych kamienic
zapraszają spóźnionych na bal,
piję wino za tych co już byli,
porzuconych, przegranych, za żal…

/ref/ Ale jutro ………………………….

Między kłamstwem dla dobra a prawdą,
zwykłe słowa rzucane na wiatr,
dobre rady zastygłe w kamieniu
wciąż brukują nasz piekielny żart.
Pójdę z deszczem parkową aleją,
nim opadnie ostatni liść,
tylko cienie zostaną za bramą,
zapomniane – nie mają gdzie iść.

/ref/ Ale jutro już będzie pogodnie,
          słońce zbudzi po nocy dzień,
          i poranki nie będą chłodne,
          a wieczory nie skryje czerń
          Ale jutro już będzie pogodnie,
          bez powagi i wielkich słów,
          ludzie spojrzą na siebie łagodnie,
          mówiąc: Witaj i bywaj zdrów.

/jacek goryński-jaceg/

One thought on “Będzie pogodnie

  • 24-03-2012 at 00:20
    Permalink

    Witaj i bywaj zdrów:))

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *