Upijam się…

Upijam się…
/autorka: Marysia/

Wiesz… upijam się
Upijam… bo tak jest prościej
Nie łatwiej
A prościej
Dojść do łóżka z pusta głową
Wyjść po zakupy z pusta głową
Oglądać wiadomości z pusta głową
Wiesz tak jest prościej

Tak jest prościej
Prowadzić z tobą rozmowę
Osiągnęliśmy poziom
Wysokiej kanalizacji
Bez słów
Tak jest prościej… nie… mówię łatwiej
W kanałach mieszkają szczury
Karty kredytowe, praca, długi, zdrada
W kanałach płynie gówno
A my wysoka kanalizacja
Tylko fetor….
Chyba ten fetor zabija alkohol
Wiesz upiłam się, bo tak jest prościej
Nie ma między słowami
Nie ma kontekstu zdania
Nie ma….
I dlatego upijam się
Tak jest prościej nie mówię łatwiej
Bo ja już prawie nie mówię
Ot… wysoka kanalizacja
Na kolejny poziom wskoczymy
Bezrefleksyjnie
Dom, praca, kanał, karty, brudne naczynia, ubrania, pościel
Nie powiemy nic
Ja się upiję
Do pracy nie pójdę, kart nie spłacę, naczyń nie umyję, ubrań nie upiorę..
A ty i tak nic nie powiesz
Ja tupnę nogą sama dla siebie
Ty zaśniesz
Ja sięgnę po butelkę
Upiję się
Tak jest prościej
Nie mówię łatwiej
Jest prościej…

/Marysia/

One thought on “Upijam się…

  • 18-02-2011 at 21:21
    Permalink

    Bardzo dobry temat daje dużo do myślenia,piękny wiersz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *