To i owo 10
7 kwietnia 2011
/autorka: Bogusława Siekierda-Goryńska/
Pytania…
Kobieta w czerwonych spodniach siedziała na ławce z tępym wyrazem twarzy.
– Wypraszam sobie. Z tępym wyrazem? A co to znaczy?
– Hmmm, z tępym znaczy nie z ostrym, albo po prostu z nijakim.
– Nie można mieć nijakiego wyrazu twarzy. Zawsze jakiś jest. No więc z jakim to wyrazem na twarzy siedziałam?
– To się jeszcze okaże…
Kobieta w czerwonych spodniach siedziała na ławce i wpatrywała się w przestrzeń. Siedziała już tak dość długo… Dręczyły ją pytania egzystencjalne…
Czytaj dalej…
No nareszcie! nie mogłam się doczekać kolejnego „odcinka”:) Jest świetny, tak jak dziewięć poprzednich,dzięki:)